piątek, 25 października 2013

STĘP-CHÓD NIEDOCENIANY


Z moich obserwacji wynika, że stęp jest chodem, w którym unika się pracy z koniem. Nie docenia się znaczenia stępu przy szkoleniu podopiecznych. Jest to dość nagminne. Często wierzchowce paskudnie wloką się, snują i człapią w stępie. Zaraz potem zasuwają w kłusie tak, że jeździec nie nadąża z anglezowaniem. Owszem, koń powinien ruszać się energicznie, ale nie należy mylić tego z prędkością. Stęp powinien być dynamicznym i rytmicznym chodem. Zwierzę musi stąpać mocno tylnymi nogami, wyraźnie odpychając się nimi od podłoża, jakby chciało wejść pod górkę. Wówczas, w rytm długiego kroku zwierzęcia, biodra jeźdźca obszernie się "huśtają". Stęp jest bardzo ważny w procesie szkolenia konia. Każde nasze polecenie powinien on prawidłowo wykonać najpierw właśnie w stępie, zanim poprosimy o to samo w kłusie, a potem w galopie.


2 komentarze:

  1. Dodałbym jeszcze, że stęp jest nie tyle bardzo ważnym chodem z punktu widzenia szkolenia, ale też jest najtrudniejszym chodem mimo wszystko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, stęp jest bardzo trudnym chodem. Większość wierzchowców niestety pracuje nie mając równo rozłożonego ciężaru ciała. Konie z przeciążonym przodem, u których siła napędowa jest właśnie w przedniej części ciała, do zmiany tego stanu rzeczy najtrudniej namówić podczas stępa. Brak równowagi w stępie u konia nie przeraża go tak bardzo jak w wyższych chodach, a szczególnie w galopie. Zwierzęta pchane biodrami przez jeźdźca zazwyczaj „olewają” ten „sygnał”. Gonione batem czy ostrogami wolą podkłusować niż energicznie maszerować w stępie. Przytrzymywane siłowo za pysk, dla zapobieżenia przechodzeniu do wyższego chodu, szybko uczą się caplować. Potrzeba bardzo dużo sygnałów przekazywanych łydkami przez jeźdźca, by zaangażować w stępie koński zad do intensywnej i energicznej pracy. Trzeba się mocno napracować, żeby namówić konia do utrzymania płynności energicznego stępa, równego rytmu marszu i długości kroków, szczególnie przy trudniejszych zadaniach. Pracę w stępie wodzami nad rozluźnieniem mięśni albo ustawieniem ciała, konie chętnie traktują jako przyzwolenie, a nawet „prośbę” o ograniczenie zaangażowania zadu. Chętnie potraktowałby nawet jako pretekst do zatrzymania się.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...